niedziela, 24 października 2010

Domowe kino

Nie oszukujmy się. W domowym zaciszu filmy oglądamy znacznie częściej niż na wielkim ekranie. Nie zawsze mamy dostęp jednak do filmów najnowszych. Polecam więc grzebanie w starych filmach, albo w filmach, o których zbyt wiele się w Polsce nie mówi. Ja ostatnio zachwyciłam się 2 takimi znalezionymi w eterze filmami, a mianowicie : "Biegając z nożyczkami" i "Prywatne życie Pippy Lee". Oba nieco zakręcone, świetnie wyreżyserowane z fenomenalnymi zdjęciami. Pierwszy tytuł powinien byc większości filmomaniaków dobrze znany. Młody chłopak w otoczeniu grupki, delikatnie rzecz ujmując psychicznie chorych, stara się przejść przez trudny okres dojrzewania. Tragiczna historia podana w niezwykle zabawny sposób.
Drugi, nowszy film opowiada o kobiecie, której zycie na pierwszy rzut oka jest szalenie proste i sielankowe. Lecz wszystko zmienia się gdy jej mąż oświadcza, że ma romans z jej przyjaciółką. Tragiczne wydarzenia przeplatają się z jeszcze bardziej tragicznymi wspomnieniami z jej przeszłości. Dobre kino z mnóstwem aktorskich gwiazd Hollywoodu. Bardzo miłe dla oka :)
O! to taki mały skrót :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz